Marzenia to skrzydła paralotni wyobraźni, one uwalniają od tyranii Bólu i Choroby...
XXI lubelskie Konfrontacje Teatralne, 8 października 2016 - dzień trzeci (dokumentalny). Amarant znaczy.... Dla kogoś będą XXI -mi, dla kogoś XI-te. Dla mnie po prostu, aż i zwyczajnie Pierwsze i na razie najważniejsze: Konfrontacje Teatralne w lubelskim Centrum Kultury. Nowe nazwiska, nieznane jeszcze wzruszenia i doznania, nieodkryte dotychczas tereny i obszary kultury. Każdego roku logo przybiera inne barwy, co akurat w moim wypadku będzie nieco symboliczne. Tego roku jest to Amarant: kolor krwi. Siły, wiary, walki, tożsamości, korzeni, wolności, wyborów dróg życiowych, sposobów wyrażania siebie i budowania świata wokół siebie. Siłą woli i skojarzeń kolor Życia, moich ścieżek październikowo – kulturowo – kulturalnych. „(...)Wiara, sił, męstwo – To nasze Zwycięstwo!(...)”* Na imę miała Ada, zasadniczo Adrianna Michalec. Pozornie zwyczajna nastolatka jakich wiele: hałaśliwa, zbuntowana, poszukująca. Marzącą o poznaniu Ewy Farnej, własnym keyboardzie, wyprawie