Słowo jest powitaniem, kluczem, otwarciem...
Czwarta edycja lubelskich Prezentacji Form Muzyczno-Teatralnych „Dźwięki Słów”, Dzień pierwszy: Słowa – Klucze, mieszanie się Kultur w tyglu miejsc i serc. Wszystko przefiltrowane przez zmysły rozradowanej krytyczki. Cudna kameralna gawęda; niech żałują ci, co się nie wybrali...! Lubię Jej styl, naprawdę go cenię. Ciepły, pogodny, kameralny, pełen empatii i spokoju, przy tym puszczający oko do słuchacza: "Wskazuję Ci ścieżkę, może nią podążysz...? Wiem jedno: kiedy to zrobisz, nie pożałujesz!” Zaczynając w czwartkowe popołudnie 8 czerwca gawędę „Lubelskie początki wielkich karier” Teresa Drozda zastanawiała się czy przypadkiem „nie wiezie drzewa do lasu”. Droga Pani Redaktor, ani trochę, ni na moment! Czas spędzony kameralnie (było nas tam osób naście, rześkie popołudnie, nastrój cudnie pogodny) był wspaniałą lekcją historii własnego miasta. Przy tym z jakiego cudnego powodu: staruszek Lublin liczy sobie 700 lat, choć trzeba mu przyznać, trzyma się całkiem